Ten specyficzny czas społecznej izolacji i ograniczeń liczby osób na pokładzie jachtu chcemy wykorzystać na zaoferowanie Wam wyjątkowego kursu manewrowego. Nauka manewrowania jachtem morskim w wersji jeden na jeden. Czyli instruktor i Ty.
100% czasu za sterem, 100% uwagi instruktora skierowane na Ciebie. 100% efektu.
Choć w trakcie takiej manewrówki nie wykonamy wszystkich rodzajów manewrów, nie obsłużymy na raz czterech cum i odbijaczy, to jednak gwarantujemy, że jest to znacznie lepiej i efektywniej wykorzystany czas w porównaniu do kursów z kilkoma uczestnikami.
Od uczestników tego rodzaju kursów oczekujemy podstawowego doświadczenia żeglarskiego. To zagwarantuje najlepsze wykorzystanie potencjału kursu.
Termin i godziny kursu ustalamy z Tobą indywidualnie. Możesz wybrać dowolny dzień w tygodniu lub w weekend w godzinach 09:00 - 20:00. Instruktor i jacht czekają na Ciebie!
Zarezerwuj przez stronę kurs i w uwagach podaj nam preferowaną datę i godzinę szkolenia. Dostosujemy się.
Zapraszamy na nasze covidowe manewrówki!
Jerzy dołączył do Kubryka w 2018 roku i od razu zdobył serca załogantów, którzy docenili go za doświadczenie i poczucie bezpieczeństwa na morzu. Jeden z uczestników Kubrykowych rejsów opisał Jerzego trzema prostymi, acz nad wyraz trafionymi słowami: „naprawdę równy gość”.
Wychowany na literaturze marynistycznej i twórczości Josepha Conrada swoje doświadczenie zdobywał żeglując po Morzu Bałtyckim, Północnym, Śródziemnym, a także przepływając Atlantyk. Razem z przyjacielem kpt. Jerzym Wąsowiczem pływał na słynnej Antice, która opłynęła Świat i obie Ameryki. Gdy Jerzy nie pływa w Kubryku, jest kapitanem na Gedanii.
Moja przygoda z żeglarstwem zaczęła się na śródlądziu, jednak moje marzenia nie kończyły się na jeziorach. Gdzieś tam w głowie zawsze była myśl, żeby wypłynąć na dalekie morza. To był czas polskich wielkich żeglarzy, kpt. Teligi, kpt. Jaskuły, kpt. Baronowskiego, i kpt. Chojnowskiej. Nie sposób tu wymienić wszystkich. Niestety sytuacja polityczna, troska o rodzinę, obowiązki związane z pracą zawodową, nie pozwalały mi spełnić marzeń o pływaniu po morzach. Wreszcie 1998 roku ziściły się moje marzenia, wypłynąłem w rejs po Bałtyku. Zawsze chętnie wracam do moich żeglarskich korzeni, na moje ukochane mazurskie jeziora, gdzie zrodziło się moje marzenie o żeglowaniu po morzach i ocenach. Niech moją sylwetką kapitana scharakteryzują słowa z Josepha Conrada ze "Zwierciadła Morza"
"...byli też kapitanowie, których sztuka polegała na unikaniu niebezpieczeństwa. Nie osiągnęli nic wielkiego, byli skromni, zdawali sobie sprawę ze swych możliwości. Jestem jednym z nich. Nigdy nie zrobiłem nic wielkiego..."
Program szkolenia każdorazowo dostosowujemy do Twoich początkowych umiejętności i oczekiwań. Standardowy program kursu obejmuje:
Przez całe cztery godziny to Ty stoisz za sterem i manetką.
Szkolenie odbywa się na jachcie Bavaria Cruiser 37 z 2018 roku o nazwie Pan Kubryk. Manewry prowadzimy w Marinie Gdańsk przy ul. Szafarnia. Na jachcie zachowujemy pełny reżim sanitarny zgodnie z aktualnymi wymogami. Zarówno uczestnik jak i instruktor muszą cały czas stosować maseczki oraz jednorazowe rękawiczki. Zapewniamy środki dezynfekcyjne. W związku ze specyficzną sytuacją, tym razem na jachcie nie zapewniamy wyżywienia ani napojów. W okolicy mariny działają lokale gastronomiczne z obsługą na wynos.
Nazwa: | Out of office |
---|---|
Typ: | Hanse 345 |
Rocznik: | 2019 |
Długość: | 10.00 m |
Szerokość: | 3.50 m |
Ilość kabin: | 3 |
---|---|
Ilość WC: | 1 |
Zanurzenie: | 1.87 m |
Żagle: | 55 m² |
Silnik: | 18 KM |
Nasza najnowsza jednostka została zwodowana na początku 2019 roku. Zatem jacht pachnie jeszcze nowością. "Out of office", bo tak nazywa się nowa Hansa to konstrukcja uznanej na świecie niemieckiej stoczni z Greifswaldu. Jacht zaprojektowany do szybkiej, komfortowej i bezpiecznej żeglugi, tak aby każdy na pokładzie czuł bezpośredni kontakt z morzem i żeglarskie emocje. Ta niewielka jednostka zapewnia wygodę dla 6 osób i kapitana.
Rolowany fok oraz refowany grot zapewniają jachtowi dobre osiągi i wygodną obsługę żagli. Już przy niewielkim wietrze jacht płynie z prędkością 3-4 węzłów, a przy wietrze o sile 15-20 węzłów można się cieszyć naprawdę szybką żeglugą. A przecież to lubimy najbardziej.
Najnowszy, ekonomiczny silnik stacjonarny o mocy 18KM i przekładnia saildrive pozwalają osiągnąć prędkość 4.0 węzłów. Zbiornik paliwa o pojemności 160 litrów umożliwia przepłynięcie około 350 mil morskich. Silnik zapewnia również podgrzewanie wody na jachcie i ładowanie akumulatorów.
Hanse 345 ma bardzo nowocześnie i funkcjonalnie rozwiązane wnętrze. Jasne kolory, masa światła i zaskakująco dużo przestrzeni - to pierwsze wrażenia po wejściu pod pokład. Mamy tutaj trzy dwuosobowe kabiny z płaskim łóżkiem i dwie pojedyncze koje w mesie. Jedna łazienka z prysznicem oraz toaletą. Funkcjonalny kambuz z kuchenką gazową, piekarnikiem i lodówką. Mesa z rozkładanym stołem oraz mały kącik dla nawigatora.
Do Waszej dyspozycji są też oczywiście ciepłe kołdry i poduszki, świeża pościel i profesjonalne sztormiaki morskie.