Rejsy

Rejs GG06


2450 PLN

Wiosenna Zatoka Sarońska

  • Termin: 04.06.2022 - 11.06.2022
  • Ilość dni: 7
  • Staż: około 30-45 h stażu morskiego
  • Miejsca wolne: 10
  • Miejsca zarezerwowane: 0
  • Miejsca zajęte: 0
Ateny Naxos Mykonos Tinos Kea Ateny

ELASTYCZNE ZASADY REZERWACJI

W okresie niepewności związanej z koronawirusem chcemy dać Uczestnikom naszych rejsów 100% elastyczności i pełną gwarancję bezpieczeństwa wpłaconych na rejs pieniędzy. Tak, aby rezerwacja miejsca na rejsie nie wiązała się z żadnym ryzykiem! 

Oto nasza propozycja:

 Zaliczka zmniejszona do 20% ceny rejsu;
 Dopłata pozostałych 80% na 21 dni przed rozpoczęciem rejsu;
 W przypadku odwołania rejsu ze względu na COVID-19 natychmiastowy zwrot wpłaconych opłat, bez potrąceń.

Rezerwując nasz rejs wpłacasz jedynie drobną zaliczkę, aby zagwarantować sobie dostępność miejsca. Pozostałą opłatę wpłacasz dopiero wówczas, gdy będzie na 100% wiadomo czy rejs się odbędzie. Jeżeli ze względu na wirusa zamknięte będą granice, obowiązywać będzie kwarantanna po powrocie lub ograniczona będzie możliwość żeglowania - odwołamy rejs i natychmiast zwrócimy Ci wszystkie wpłacone pieniądze. 

 

Plan rejsu

Wczesne lato to idealny czas na żeglowanie w Grecji. Spokój i błogie lenistwo w greckim rytmie, jeszcze bez tłumu turystów. Optymalna temperatura, pełne słońce, świetny wiatr i grecki początek lata, który rozpieszcza nas kąpielami wprost z jachtu. Brzmi jak opis wspaniałego wakacyjnego rejsu? Tak właśnie jest! tu. Brzmi jak opis wspaniałego wakacyjnego rejsu? Tak właśnie jest!

Grecja, rejs w grecji, rejs z Kubrykiem, żeglowanie w Grecji, Kubryk Grecja

Będziemy żeglować, zwiedzać, delektować się greckością. Będą postoje w urokliwych miejscach, poranki przy mrożonej kawie Frappe i wieczory kulinarne w greckich, rodzinnych tawernach. Sprawdzimy jak smakują lokalne dania, takie jak Mousaka, Souvlaki i ser Saganaki. Napijemy się domowego wina. Rozwiesimy hamak, będziemy skakać do wody, nurkować i zachwycać się podwodnym światem.

grecja, rejs w grecji, wakacje w Grecji, żeglowanie w Grecji

Rejs zaczynamy w Atenach. Mieście, którego reklamować nie trzeba. Kolebka naszej cywilizacji, miejsce narodzin demokracji. To tu przechadzał się Sokrates zastanawiając się nad istotą dobra. To tu zrodziła się w głowie Sofoklesa Antygona. U stóp Akropolu, który koniecznie trzeba odwiedzić, znajduje się Plaka, historyczna cześć Aten, z krętymi magicznymi uliczkami, domami z XVIII wieku, których fundamenty pamiętają starożytne czasy.  Przy odrobinie wyobraźni, można poczuć niezwykłą historię tych miejsc. Dotknąć przeszłości.  
Punktem obowiązkowym w Atenach jest także Grób Nieznanego Żołnierza, przy którym przez całą dobę stoją wartownicy z elitarnych oddziałów gwardii prezydenckiej Evzonoi. Gwardziści ubrani są w historyczne stroje z XIX wieku nawiązujące do różnych epok z greckiej historii. Zmiana warty, odbywająca się codzienie o pełnej godzinie,  jest niezwykle widowiskowa.  Specjalna i uroczysta zmiana warty odbywa się też w każdą niedzielę o 11:00. Tuż obok Placu Syntagma (Πλατεία Συντάγματος) znajduje się wyjątkowo piękny Ogród Narodowy.  Warto znaleźć chwilę na spacer jego alejkami. 

akropol, grecja, rejs

Przed nami żeglarski tydzień. Jeżeli warunki pozwolą jeszcze w sobotę ruszymy w kierunku Cyklad. Do przepłynięcia mamy ponad 100 Mm, czeka nas minimum doba pięknej żeglugi.



Naszym pierwszym przystankiem będzie Naxos, największa wyspa archipelagu Cyklad. To na tej wyspie Dionizos ujrzał porzuconą przez Tezeusza, Ariadnę, w której zakochał się bez pamięci. Naxos słynie z upraw oliwek, winogron, cytrusów oraz ziemniaków. Miłośnicy piaszczystych plaż będą zachwyceni, jest tu wiele zatok, z przyjemnym dla stóp pisakiem, które skłaniają do odrobiny błogiego lenistwa. Miasteczko, to białe domy, klimatyczne wąskie uliczki, które skrywają sklepy z pamiątkami i tawerny z pysznym jedzeniem. Wizytówką Naxos są wylegujące się i wszechobecne koty.

koty w Grecji

Tuż obok portu znajduje się miejsce, którego nie można ani nie zauważyć, ani pominąć. Palatia to niewielkich rozmiarów wysepka, leżąca tuż obok Naxos, połączona z wyspą wąską groblą. To na tam znajduje się najbardziej charakterystyczny symbol wyspy Naxos, czyli Portara - brama antycznej świątyni Apollina, przy której Tezeusz zostawił ukochaną Ariadnę płynąc z Krety do Aten. Budowa świątyni datowana jest na VI w p.n.e.

Specjalnością i smakołykiem wyspy jest kitron, owoc wyglądem przypominający cytrynę, z którego przyrządzany jest aromatyczny liker. Gdy skosztujemy lokalnych serów i dań serwowanych w tawernach ruszymy w kierunku Mykonos, gdzie spotkamy… pelikany, ale o tym za chwilę. Do przepłynięcia mamy nieco pond 20 Mm. Dlatego po drodze zatrzymamy się na kąpiel w morzu i zjemy lunch na wodzie z widokiem zapierającym dech w piersiach, będziemy delektować się greckością. Noc spędzimy w Mykonos, mieście, które nigdy nie zasypia.

 

Wyspę upodobali sobie celebryci, których można tu spotkać w licznych klubach i barach. Perełką wyspy jest stolica Chora, z pełnymi uroku uliczkami i spacerującymi… pelikanami. Tak, tak, pelikanami. Historia tych niezwykłych ptaków sięga roku 1954, gdy pewien rybak znalazł na plaży rannego pelikana, którym się zaopiekował. Gdy pelikan Petros wydobrzał, nie miał zamiaru odlatywać, został więc na wyspie stając się maskotką i symbolem tego miejsca. Gdy w 1985 roku Petros niespodziewanie odszedł, mieszkańcy byli tak bardzo pogrążeni w smutku i żałobie, że Jackie Kennedy Onassis podarowała wyspie pelikana o imieniu Irene, a zoo w Hamburgu wysłało do Grecji jednego ze swoich podopiecznych, który został Petrosem II. Jak się okazało Mykonos i pelikany były sobie pisane. Niedługo po tym jak Irene i Petros II zamieszkali w stolicy, rybak znalazł na plaży kolejnego rannego ptaka, który podobnie jak Petros I został na wyspie, stając się ulubieńcem i nieodłącznym symbolem tego miejsca, na równi atrakcyjnym, jak z słynne wiatraki i Little Venice – Mała Wenecja, uznawane za najładniejsze miejsca w Mykonos.

Punktem na mapie, który warto zobaczyć to Panagia Paraportiani, który swoją nietypową bryłę zawdzięcza połączeniu pięciu świątyń - Agios Efstathios, Agios Anargyros, Agios Sozon i Agia Anastasia. Na szczycie czterech kościołów znajduje się piąty, kościół Marii Panny, wyglądający jak zwieńczająca budowlę kopuła. Gdy nasycimy się lądem i jego trakcjami wyruszymy w morze, by odnaleźć to, co żeglarze lubią najbardziej.



Do przepłynięcia mamy ponad 30 Mm, byc może spotkamy delfiny?Naszym celem na dziś jest Tinos, wyspa zamieszkiwana niegdyś przez boga wiatrów Aeolusa, której stolica nazywa się podobnie jak stolica Mykonos – Chora. Jest jednak znacznie bardziej spokojna i klimatyczna niż jej głośna imienniczka. Nie ma tu wielkich hoteli, a brak lotniska sprawia, że życie toczy się wolniej, bardziej po grecku. Agios Fokas to najpiękniejsza i najdłuższa plaża na Tinos i co ciekawe, ma zielony piasek. Ów oryginalny kolor zawdzięcza obecności zielonego marmuru na wyspie.



Symbolem wyspy są gołębniki, które dawniej były oznaką szlachetności i arystokracji. Jest ich tu niemal 1300, co ciekawe, piętrowe kamienne budowle są używane do dziś. Oczywiście na Tinos, znajdują się także słynne wiatraki. Badania wykazały, że to właśnie na Tinos, w odległej przeszłości, było ich najwięcej wśród wszystkich wysp Morza Egejskiego.

Następnym punktem naszego rejsu będzie Kea. Obie wyspy dzieli co najmniej osiem godzin żeglugi. Kea nosiła kiedyś nazwę Hydroussa – Wyspa Wody. Wszystko dzięki licznym źródłom i naturalnym fontannom ukrytych w wielu zakamarkach niewielkiej wyspy. Do dziś podczas spacerów pośród pól i sadów można usłyszeć tryskającą wodę. Kea jest najmniej cykladzka z Cyklad. Nie ma typowych białych domów z okiennicami. Jest za to spokój, czas i rytm wyspy, który nie jest zaburzony przez przetaczające się fale turystów.

Na Kea znajdziecie słynną rzeźbę lwa sprzed 2600 lat, nazywanego zwierzęcą Mona Lisą z nieco tajemniczym i lekko dziwacznym uśmiechem. Oczywiście nie zabraknie tu wiatraków. Jest ich tu aż 26 i daje to Kea pierwsze miejsce wśród Cyklad pod względem ich ilości. Aktualnie nie służą już do mielenia ziarna i są jedynie ciekawą atrakcją i obiektem pamiątkowych zdjęć. Specjalnością wyspy jest natomiast mąka z żołędzi, makaron, ciasteczka i kawa z niej przyrządzane.

Kea to prawdziwy raj dla żeglarzy, mnóstwo zatok i zatoczek, w których można w pełni wykorzystać zalety jachtu. Szykujcie więc repertuar na konkurs skoków do wody i przygptowujcie się na odkrywanie uroków SUP-a.



Z ostatniej lub jak kto woli, pierwszej wyspy Cyklad ruszymy do Aten, gdzie zakończymy naszą żeglarską przygodę.

Ponieważ to rejs morski, a nie wycieczka autokarem, jest wielce prawdopodobne, że trasa będzie wyglądała zupełnie inaczej. Wszystko zależy od tego jak nam powieje. Dlatego możemy odwiedzić Serifos spokojną wyspę z długą linią brzegową i mnóstwem zatok, gdzie spędzimy niezwykłą noc na kotwicy. Syros z kolorową stolicą Ermoupol, nad którą góruje wyglądąjąca wręcz bajkowo katedra Świętego Mikołaja lub Paros nazywane perełką Cyklad, z parkiem krajobrazowo-Kulturalnym Paros Park i miasteczkiem Naoussa, które urokiem przebija nawet Santorini.

Paros, Grecja, Cyklady



Według mitologii Cyklady powstały w wyniku ogromnego gniewu Posejdona, który nieposłuszne nimfy zamienił w wyspy tworzące okrąg (kyklos) wokół wyspy Delos, niegdyś stolica starożytnego Związku Morskiego, miejsce kultu Appollina i ważny port handlowy, dziś niezamieszkała wyspa wpisana na listę Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Serifos, Grecja, Cyklady

I o ile dla nimf decyzja Posejdona nie była jedną z najlepszych, to dla potomnych okazała się wręcz doskonała. Walory owych 2200 nimfich wysp są niezaprzeczalne i zapierają dech od tysięcy lat, a my mamy szczęście odkrywać je od najlepszej strony czyli od morza.

Cyklady, Grecja

Rejs ten dedykujem tym z Was, którzy  chcą odpocząć, naładować akumulatory i spędzić prawdziwy żeglarski tydzień w śródziemnomorskim klimacie. 

Nasz skipper jest doskonałym przewodnikiem znającym tę część Grecji jak własną kieszeń. Wie gdzie warto zacumować na noc, gdzie rzucić kotwicę na krótki postój w ciągu dnia, która tawerna najlepiej karmi. A wszystko w niebanalnej atmosferze i z wiecznym uśmiechem na twarzy. 

Dołącz do naszej załogi, zrealizuj swoje marzenia już dziś! Warto!

relaks, rejs, Grecja, jacht


Zapraszamy do lektury opisu naszego prywatnego rejsu w Grecji. Grecja to najlepsze miejsce na żeglarskie wakacje :) Wakacje w rytmie plusku

▼▼ Kliknij w link pod mapą, aby zobaczyć szczegóły trasy! ▼▼

CO NAS CZEKA W TRAKCIE REJSU?

Rejs rozpocznie się w Atenach w marinie Alimos, w sobotę o godzinie 17:00. Z lotniska do mariny możemy dostać się komunikacją miejską (autobus X96) – koszt 6 Euro od osoby albo taksówką za około 35 Euro. Podróż trwa niecałą godzinę. W marinie będzie czekał zaprowiantowany i gotowy do żeglugi jacht Kalisti. Kapitan przeprowadzi szkolenie, omówi trasę i warunki pogodowe. Z Aten wyruszymy w niedzielę rano, więc sobotni wieczór będzie można spędzić w centrum greckiej stolicy.

Zatoka Sarońska jest akwenem bardzo ciekawym i różnorodnym. Trasa rejsu zaplanowana jest tak, aby odwiedzić najbardziej intrygujące i malownicze miejsca.

Aegina jest wyspą położoną najbliżej Aten. Jachty cumują tu przy miejskim nabrzeżu, przy których ulokowano liczne tawerny i kawiarnie. Wieczorami panuje turystyczny gwar i śródziemnomorska atmosfera. Wyspa słynie też z hodowli pistacji, z których produkuje się smakowity krem. Kupimy go na jednym z kliku straganów. Nawet jeśli sami nie jesteśmy fanami słodkości, to jest to doskonały prezent dla rodziny i znajomych. Dzieci go uwielbiają!

Palaia Epidavros jest spokojną i nieco senną miejscowością położoną na Peloponezie. Nieopodal znajduje się dobrze zachowany teatr antyczny. Warto się tam wybrać i samemu sprawdzić jak sprawnymi budowniczymi byli starożytni Grecy. Doskonała akustyka robi wrażenie do dziś!

Poros to bardzo popularna miejscowość turystyczna. Jest położona na wzgórzu, nad wąską cieśniną, na której kotwiczą liczne jachty i łodzie. Zjawiskowy i zapierający dech w piersiach widok na zatokę będziemy mogli podziwiać spacerując wąskimi i krętymi uliczkami, których urokowi trudno się oprzeć. W Poros znajduje się jedna z lepszych lodziarni w Grecji. Do wyboru jest tu kilkadziesiąt smaków lodów. Ciężko się zdecydować, bo każdy jest wyśmienity!

Hydra to z całą pewnością jedno z bardziej atrakcyjnych turystycznie miejsc w tym rejonie. Gwarny port, pełen jachtów oraz zabytkowa zabudowa przyciągają tu licznych turystów, w tym żeglarzy. Wyspa słynie z tego, że obowiązuje tu zakaz używania pojazdów mechanicznych i rowerów. Poza kilkoma wyjątkami cały ruch odbywa się tu przy użyciu koni, osłów i mułów. Na wyspie przez wiele lat bywał i tworzył Leonard Cohen. Jego dom znajduje się nieopodal portu. Można go łatwo znaleźć i zwiedzić.

Ermioni jest spokojnym miasteczkiem położonym w naturalnej zatoce, będącej jednocześnie doskonałym kotwicowiskiem. Położone na malowniczym cyplu oferuje dostęp do wody zarówno od strony zatoczki jak i otwartego morza. Kusi wieloma pysznymi tawernami, sklepami z lokalnym rękodziełem i możliwością podziwiania niezwykle malowniczych zachodów słońca. 

Dokos to niewielka wyspa nieopodal Hydry. Znajdują się tu dwie płytkie i przepiękne zatoki. To doskonałe miejsce na rzucenie kotwicy i kąpiel. Można tam spędzić noc, delektując się ciszą i dźwiękiem cykających cykad.

Perdika będzie najpewniej ostatnim przystankiem przed powrotem do Aten. Perdika leży na Aeginie i jest małym oraz niezwykle kameralnym portem rybackim. Panuje tu senna atmosfera greckiej prowincji, a wieczór spędzić można w jednej z restauracji z widokiem na port.

Rejs zakończy się w Atenach w sobotę o godzinie 09:00, także w marinie Alimos. Pozostaną wrażenia i pewien rodzaj tęsknoty za odwiedzonymi miejscami i spotkanymi ludźmi. Grecja bowiem uzależnia i nie daje o sobie łatwo zapomnieć.

 

PRZELOTY DO GRECJI

Lot do Aten trwa zaledwie dwie i pół godziny. Tyle trwa przeniesienie się do cudownej Grecji, gdzie czeka na Ciebie wspaniały rejs. 

Organizacja przelotu i dojazdu do mariny nie jest wliczona w cene rejsu. Ale z przyjemnością doradzimy i pomożemy w rezerwacji biletów lotniczych. 

Bezpośrednie loty do Aten odbywają się z Warszawy, Modlina i Krakowa. Zachęcamy do rozważenia przedłużenia rejsu o jeden dzień i przylecenia do Aten już w piątek. Pozwoli to na zwiedzenie Akropolu i najważniejszych punktów turystycznych miasta. 

 

PYSZNA GRECKA KUCHNIA I WYŻYWIENIE NA JACHCIE

Kubrykowe rejsy są powszechnie znane z doskonałego wyżywienia. A grecka kuchnia, choć prosta, daje tutaj ogromne możliwości. O zaprowiantowanie jachtu nie musicie się martwić. My zajmiemy się zakupami i dostarczymy na pokład wszystko, co potrzebne do przygotowania śniadań, lunchy, przekąsek w ciągu dnia. Do wyboru będą lokalne, świeże wędliny, nabiał, owoce i warzywa, jogurty, drzemy, miody itp. W ciągu dnia będzie można przygotować sałatkę grecką, szybki makaron z pesto i wiele innych drobnych dań na mniejszy głód. 

Po dopłynięciu do portu, zachęcamy do wybrania się do lokalnej tawerny na pyszną kolację. Greckie knajpki zachwycają rodzinnym klimatem, gościnnością gospodarzy i pyszną kuchnią. A do tego, za suto zastawiony stół z domowym winem, rachunek nie przekracza 15-20 EUR na osobę! Komu by się chciało gotować na jachcie? :) Kolacje nie są w związku z tym wliczone w cenę rejsu. 

Kapitan


Witold
Sobkowicz

  • Doświadczenie:
  • Szkolenie:
  • Rozrywka:
  • Wiek: 75 lat
  • Stopień: kapitan jachtowy
  • Staż morski: 40 000 Mm
  • Doświadczenie:
  • Szkolenie:
  • Rozrywka:

Witek związany jest z Kubrykiem od wielu lat. Jako kapitan jest z nami od 6 lat. Nieustannie nas inspiruje i motywuje do coraz lepszej pracy. Niezwykle szarmancki, emanuje olbrzymią kulturą osobistą i ciepłem, które sprawiają, że czas spędzony w jego towarzystwie jest niezwykle cenny i wyjątkowy. Pływając na słynnym jachcie Czarny Diament, dotarł do najdalszych zakątków naszego globu i przywiózł stamtąd piękne wspomnienia, olbrzymie doświadczenie i wiedzę.  Dotychczas na morzu spędził 10 273 godziny.   Gdy nie żegluje podróżuje i rozbudza pasję w swoich wnukach.  Jego niezwykle ciekawe historie ubarwią i wspaniale wypełnią godziny spędzone na rejsie.  Załogi cenią Witka za jego szeroką wiedzę, nie tylko żeglarską, ale też i olbrzymie poczucie humoru. To człowiek pełen optymizmu z którym czas na jachcie zawsze należy do tych najlepszych. 


O sobie

Mam trzy pasje – żeglarstwo, narty i podróże. Żegluję od dzieciństwa, na Cadecie później Finnie, a od 1967 na morzu, na wielu akwenach. Czytając o Wagnerze, Bohomolcu, rejsach Śmiałego marzyłem o dalekich oceanicznych wyprawach. Udało się! Spełniłem dziecięce marzenia i przez 17 miesięcy żeglowałem na Czarnym Diamencie.  Był to rejs z Gdańska przez Atlantyk na Karaiby, a następnie przez Kanał Panamski na wyspy południowego Pacyfiku do Nowej Zelandii. Kapitan Jurek Radomski dał dodatkową satysfakcją powierzając mi na większości tej trasy funkcję kapitana tego wspaniałego jachtu. W drugiej pasji – podróże – też czuję się spełniony. Łącznie odwiedziłem poza Antarktydą wszystkie kontynenty, a na nich 68 państw.
W żeglarstwie przykładam duża wagę do dobrej praktyki morskiej, bezpieczeństwa załogi i jachtu oraz dobrej atmosfery. 


Jacht

Cyclades 50.5 (2009 / 2020) - Roulette

Nazwa: Roulette
Typ: Cyclades 50.5
Rocznik: 2009 / 2020
Długość: 15.65 m
Szerokość: 4.89 m
Ilość kabin: 6
Ilość WC: 3
Zanurzenie: 2.10 m
Żagle: 120 m²
Silnik: 110 KM

Jacht na którym prowadzimy wiosenne rejsy w Grecji jest duży, przestronny, wygodny i bezpieczny. Na Roulette już pływaliśmy i spełnia wszystkie nasze wymagania z nawiązką. Jacht jest świetnie utrzymany, a po remoncie w 2020 roku, wygląda jak nowy.

Dyspozycji załogi jest pięć kabin dwuosobowych: cztery kabiny z płaskim łóżkiem oraz jedna kabina z kojami piętrowymi. Trzy łazienki. Do tego spory salon (mesa) i przestronny kokpit z dużym stołem. Szerokie półpokłady pozwalają na bezpieczne poruszanie się w stronę dziobu. Na jachcie są też inne przydatne drobnostki: dwie duże lodówki, baterie słoneczne, wiatraki w kabinach, bardzo duże bimini, poduszki w kokpicie, ponton z silnikiem. To wszystko sprawia, że żeglując możemy się w 100% skupić na czerpaniu przyjemności z morza, wypoczynku, relaksie i zabawie. 

Rejs na Roulette będzie niezapomnianą przygodą.  

 

Rejs w Grecji z dziećmi

Jachty typu Cyclades 50.5 są czasami z przekąsem nazywane "pływający hotel". Nie są to jachty szczególnie szybkie, nie żeglują ostro na wiatr i raczej nie wygrywają regat. Ale ich solidność, dzielność i wygoda wnętrza oraz kokpitu są dla nas najważniejsze.  

Pod pokładem do naszej dyspozycji jest 5 kabin i mała kabinka skipperska. Do Waszej dyspozycji są dwie kabiny rufowe, dwie kabiny dziobowa i kabina z dwiema kojami piętrowymi. Do tego trzy łazienki z elektryczną toaletą i prysznicem.  

Rejs z dziećmi - Grecja 

Rejs w Grecji dla dzieci


Wnętrze jachtu na rejs z dziećmi w Grecji

 

 

Wyposażenie

  • Wyposażenie nawigacyjne: GPS w kokpicie z mapami elektronicznymi, aktualne mapy morskie, locje i przewodniki żeglarskie, ster strumieniowy, autopilot, log, sonda, wiatromierz, radio VHF z DSC
  • Wyposażenie bezpieczeństwa: ponton, radio VHF z DSC, zestaw pirotechniki, kamizelki ratunkowe, szelki bezpieczeństwa, apteczka pierwszej pomocy, ster strumieniowy
  • Wyposażenie hotelowe: kuchenka gazowa z piekarnikiem, dwie lodówki, trzy elektryczne toalety morskie, trzy prysznice z ciepłą wodą, radio z CD, świeża pościel, ręczniki, bimini top,

Cena All Inclusive - dla Twojej wygody


Cena w formule All Inclusive zawiera wszystkie koszty rejsu: miejsce na jachcie w kabinie dwuosobowej, produkty na pełne i smaczne wyżywienie wciągu dnia - czyli śniadanie, lunch, przekąski i owoce, napoje bezalkoholowe, opłaty portowe, paliwo i gaz, świeżą pościel, sprzątanie końcowe jachtu, silnik do pontonu, brak kaucji, minimalne ubezpieczenie KL 10.000 EUR i NNW 10.000 zł. Zalecamy wykupienie pakietu Premium!  
Nie stosujemy składek do kasy jachtowej, zrzutek na pokładzie, dopłat czy kaucji. Gwarantujemy niezmienność ceny. 
Gwarantujemy, że rejs odbędzie się niezależnie od liczby zgłoszonych uczestników. 
Cena nie obejmuje przelotu, transferu z lotniska oraz kolacji.  Z przyjemnością pomagamy w organizacji przelotów.


sprawdź szczegóły płatności